opublikowano 12.11.2020
Witamina B na zmęczenie i nie tylko
Jeśli czujesz przemęczenie, rozdrażnienie i to, że twój organizm nie funkcjonuje, tak jak powinien, to przyczyną mogą być witaminy, a dokładniej – ich brak. Nie jest to sprawa, którą można bagatelizować. Trzeba pamiętać bowiem o tym, że te witaminy naprawdę są nam potrzebne i biorą udział w regulacji praktycznie wszystkich procesów życiowych – czyli także tych najważniejszych. Bez nich nasz organizm nie ma prawa funkcjonować prawidłowo.
Brak nieoczywisty dla wszystkich
Zdawać by się mogło, że jest to tak oczywiste, że każdy zdaje sobie z tego sprawę, tak jak i z powodu występowania tego braku, ale w rzeczywistości tak nie jest. Ludzie często prędzej wymyślą sobie, że powodem ich złego samopoczucia jest ciężka choroba, a nie, dosyć prosty do uzupełnienia, niedobór którejś z witamin. Ich brak najczęściej spowodowany jest oczywiście nieodpowiednio zbilansowaną dietą, ale np. witamina D będzie tu wyjątkiem, bo powodem jej niedoborów jest przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach, czyli brak słońca, dzięki któremu witamina D powstaje w naszym organizmie. Dieta w jej przypadku jest zdecydowanie mniej istotna (maksymalne 1/4 tej witaminy w naszym organizmie pochodzi z diety).
Bardzo ważna witamina B
Witaminą, której brak możemy odczuć najszybciej, jest witamina B. Właściwie trzeba tu mówić o grupie witamin B. Do najważniejszych z tej grupy należą witamina B1 i witamina B12, które są odpowiedzialne za regulowanie podstaw naszego funkcjonowania – takich jak praca układu nerwowego i nasze zdrowie psychiczne, praca serca, produkcja krwi, budowa kości i inne. Organizm człowieka nie potrafi ich magazynować, więc muszą być stale dostarczane w odpowiednich ilościach. Nie idzie ich też praktycznie przedawkować, chociażby dlatego, że ich nadmiar jest od razu usuwany z organizmu. Skutki uboczne mogą wystąpić jedynie w przypadku uczulenia na tę witaminę. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to każdej witaminy B – witamina B3 i witamina B9 powinny być przyjmowane w zalecanych dawkach.
Suplementy wspomogą naszą dietę
Często powodem braku odpowiedniej diety jest prozaiczny brak czasu na poznanie i przygotowanie sobie odpowiednich posiłków. Odpowiedniej diety nic nie zastąpi, ale w jej zbilansowaniu na pewno pomóc nam mogą jej suplementy. Suplementy diety, czyli także pojedyncze witaminy i zestawy witaminowe, są dostępne bez recepty, jednak zawsze warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą, by dobrać te odpowiednie dla nas, a także ich ilość – inna będzie potrzebna ćwiczącemu na siłowni lub wykonującemu ciężką pracę fizyczną, a inna temu, który nie podejmuje większego wysiłku. Kolejnym powodem dla konsultacji jest fakt, że przypadkowo dobrany suplement diety może zawierać składniki, które będą utrudniać przyswajanie przez organizm tych znajdujących się w innym itp.
B1 i B12 – witaminy na początek
Jeśli więc czujemy, że coś z naszym samopoczuciem jest nie tak, czujemy zmęczenie, które nie ma konkretnego źródła, senność itp., a podstawowe wyniki badań mamy w normie, to zastanówmy się, czy nasze posiłki na pewno zaspokajają nasze potrzeby. Czy nie są monotonne i nie składają się z kilku składników, które na pewno nie zawierają wszystkiego tego, co powinny? Na początku na pewno warto sięgnąć po witaminy z grupy B, szczególnie wspomniane B1 i B12 – czy to osobno, czy też jako ich kompleks lub część większej ilości suplementów. Nie zapominajmy przy tym oczywiście o (chociażby częściowej) zmianie w naszych posiłkach.
Witaminy nie zastąpią lekarza
Na koniec zawsze ważna uwaga – nie bagatelizujmy sygnałów naszego organizmu. Jeśli podstawowe badania mamy w normie, a mimo to nie czujemy się najlepiej, to warto przeanalizować z lekarzem jakie dokładniejsze badania mogą wskazać nam przyczynę złego samopoczucia, chociażby właśnie, jakich witamin nam brakuje. Po witaminy zawsze możemy sięgnąć i się nimi wspomagać, ale nie mogą zastąpić nam lekarza. Jeśli brakowało nam witaminy B, to bardzo szybko poczujemy poprawę, gdy zaczniemy ją przyjmować regularnie. Nawet wtedy jednak zachowajmy czujność.
